Chrześcijaństwo w Korei: od prześladowań do dobrobytu
Pomimo przeważnie jednorodnego składu etnicznego, Republika Korei wyróżnia się różnorodnością religijną, bez jednej dominującej wiary. Chociaż ponad połowa Koreańczyków uważa się za niereligijnych, wielu z nich nadal uczestniczy w rytuałach religijnych, takich jak wzywanie szamanów lub oddawanie czci przodkom poprzez składanie ofiar. Warto zauważyć, że chrześcijaństwo stało się najczęstszym wyznaniem wśród tych, którzy wyznają tę religię, co jest nie lada wyczynem, biorąc pod uwagę jego burzliwe powstanie naznaczone poważnymi prześladowaniami na półwyspie. Niniejszy artykuł służy jako wprowadzenie do koreańskiego chrześcijaństwa, podkreślając zarówno katolicyzm, jak i protestantyzm, oferując krótki przegląd ich historycznej trajektorii, obecnych praktyk i współczesnych wyzwań stojących przed tymi tradycjami religijnymi.
Krótka historia katolickiego chrześcijaństwa w Korei
Każda religia jest pod głębokim wpływem wydarzeń historycznych, co jest szczególnie widoczne w przypadku katolicyzmu w Korei. Znajomość katolicyzmu przez Koreańczyków sięga początków XVII wieku, kiedy to mieli oni styczność z przetłumaczonymi dziełami na temat "zachodniej edukacji", przywiezionymi przez katolickich misjonarzy z Chin i ich chińskich współpracowników. Chociaż Koreańczycy byli zaintrygowani naukową i techniczną treścią tych tekstów, początkowo odrzucali ich nauki religijne. Zmiana nastąpiła jednak pod koniec XVIII wieku, kiedy koreański uczony Lee Seung-hoon (1756-1801) udał się do Pekinu z misją hołdowniczą i przyjął tam chrzest. Po powrocie Lee Seung-hoon ochrzcił wielu Koreańczyków, co doprowadziło do tego, że ruch katolicki rozszerzył się nie tylko na uczonych, ale także na kobiety i zwykłych ludzi. Zanim chiński misjonarz przybył do Korei pod koniec 1794 r., w kraju było już kilka tysięcy katolików. Wiele kobiet stało się wpływowymi postaciami w Kościele katolickim, a ludzie ze skromnych środowisk opowiadali się za duchową równością w społeczności katolickiej.
Jednak zamorskie powiązania katolicyzmu i obawa rządu przed możliwym buntem, w połączeniu z odrzuceniem przez katolików obrzędów przodków, doprowadziły do poważnych prześladowań ze strony państwa. Podczas gdy początkowo prześladowania miały stosunkowo niewielką skalę i pochłonęły życie nie więcej niż kilkuset katolików, w połowie lat sześćdziesiątych XIX wieku rosnący wpływ zachodniego imperializmu i zagraniczna presja na Koreę doprowadziły do bardziej powszechnych prześladowań, które doprowadziły do śmierci tysięcy ludzi, w tym francuskich misjonarzy. Miało to poważny wpływ na społeczność, która w tym czasie liczyła nie więcej niż 23 000 osób. Pomimo stopniowego zyskiwania tolerancji w miarę otwierania się kraju, koreańscy katolicy nadal istnieli na obrzeżach społeczeństwa, tworząc tak zwany "kościół getta", który powstrzymywał się od udziału w życiu politycznym i skupiał się na zbawieniu w życiu pozagrobowym aż do połowy XX wieku.
Krótka historia chrześcijaństwa protestanckiego w Korei
Chociaż protestanccy misjonarze podjęli pierwsze próby dotarcia do Korei w 1832 i 1866 roku, trwały kontakt i wysiłki na rzecz nawrócenia nie miały miejsca aż do końca XIX wieku. Koreańczycy w Mandżurii zostali wprowadzeni w protestantyzm przez szkockich misjonarzy, takich jak John Ross (1842-1915), który potajemnie przywiózł do Korei koreańskie tłumaczenia Ewangelii i całego Nowego Testamentu. Pierwszy protestancki misjonarz-rezydent, metodysta Horace Allen (1858-1932), przybył do Korei w 1884 r. pod przykrywką lekarza w amerykańskiej misji z powodu obaw przed prześladowaniami związanymi z otwartą działalnością misyjną. W następnym roku prezbiterianin Horace Underwood (1859-1916) został pierwszym wyświęconym protestanckim pastorem na półwyspie. Underwood odegrał kluczową rolę w założeniu Uniwersytetu Yonsei, a wraz z Allenem zorganizowali Szpital Severance. Oprócz misji religijnej, misjonarze protestanccy priorytetowo traktowali zakładanie instytucji medycznych i edukacyjnych jako sposób na nawrócenie i wsparcie rządowe.
Misjonarze protestanccy starali się szerzyć nie tylko ewangelię, ale także zachodnią cywilizację anglo-protestancką, oferując duchowe i narodowe zbawienie - atrakcyjną perspektywę dla wielu Koreańczyków, zwłaszcza w obliczu rosnących wpływów Japonii po wojnie rosyjsko-japońskiej (1904-1905). Dając Koreańczykom znaczną władzę lokalną i zachęcając ich do wspierania swoich kościołów i uczestniczenia w pracy misyjnej, misjonarze umożliwili dostosowanie chrześcijaństwa do potrzeb Koreańczyków. To, w połączeniu z inicjatywą Koreańczyków i troską o przyszłość kraju, przyczyniło się do Wielkiego Odrodzenia w 1907 roku, które zwiększyło liczbę wyznawców protestantyzmu do ponad 100 000. Pomimo aneksji Korei przez Japonię w 1910 r., ruchy protestanckie nadal istniały, ponieważ religia dawała Koreańczykom możliwość zorganizowania się i wyrażenia sprzeciwu wobec reżimu kolonialnego, który ograniczał wolności. Na przykład Ruch 1 Marca 1919 r. domagający się niepodległości od Japonii był prowadzony przez koreańskich protestantów. Podobnie wielu z nich oparło się presji, by uczestniczyć w rytuałach Shinto w latach 30. z powodów religijnych i nacjonalistycznych.
Koreańscy protestanci odegrali również ważną rolę społeczną, zwłaszcza w okresie japońskiej kolonizacji. Misjonarki, w tym lekarki, podróżowały do koreańskich kobiet, służąc im jako źródło nadziei i inspiracji. Chociaż chrześcijaństwo protestanckie wydaje się patriarchalne według współczesnych standardów, dało ono kobietom możliwość studiowania, pracy i gromadzenia się publicznie. Przykłady obejmują założenie pierwszej nowoczesnej szkoły publicznej dla koreańskich kobiet przez amerykańską metodystkę Mary Scranton (1832-1909) oraz edukacyjną podróż Esther Park (1876-1910), która po studiach za granicą została pierwszą Koreanką, która zdobyła tytuł doktora zachodniej medycyny. Ponadto postacie takie jak metodysta Yoo Gwan Sun (1902-1920) uczestniczyły w ruchach społecznych, takich jak Ruch 1 Marca, demonstrując wieloaspektowy wpływ protestanckiego chrześcijaństwa na koreańskie społeczeństwo.
Katolicy i protestanci po podziale narodowym
Po II wojnie światowej podział Korei stworzył poważne problemy dla koreańskich protestantów, ponieważ większość wierzących mieszkała w północnej części kraju, która stopniowo znalazła się pod rządami komunistów, którzy byli coraz bardziej wrogo nastawieni do chrześcijaństwa. Wielu z nich uciekło na południe, na czele z antykomunistycznym protestantem Seungmanem Rhee (1875-1965), który pełnił funkcję prezydenta w latach 1948-1960. Chociaż w momencie uzyskania niepodległości w Korei było około 400 000 protestantów, ich liczba wzrosła ponad dwukrotnie do ponad miliona w ciągu dekady, napędzana energicznymi wysiłkami na rzecz odbudowy Korei i szerzenia wiary, często przy pomocy pomocy zagranicznej i wsparcia rządowego. Jednak coraz bardziej autorytarne reżimy Ri, a następnie Park Chung-hee (1917-1979) doprowadziły do teologicznych podziałów wśród protestantów. Konserwatyści utrzymywali antykomunistyczne poglądy Republiki Korei i priorytetowo traktowali indywidualne zbawienie, co doprowadziło do znacznego wzrostu populacji protestantów, z mniej niż trzech milionów w 1967 roku do ponad dziesięciu milionów w 1987 roku. W tym samym czasie, choć w mniejszej liczbie, liberalni protestanci uczestniczyli w ruchach społecznych i politycznych kwestionujących dyktaturę, z uzasadnieniami teologicznymi, takimi jak "teologia Minjung", która podkreślała znaczenie mas w historii.
Kościół katolicki również doświadczył prześladowań na północy, co doprowadziło do końca zorganizowanego, publicznego katolicyzmu w tym regionie. W przeciwieństwie do tego, katolicyzm doświadczył umiarkowanego wzrostu na południu, napędzanego takimi czynnikami jak reformy Soboru Watykańskiego II i kościelna niezależność Korei. Choć zazwyczaj apolityczni, koreańscy katolicy, w tym postacie takie jak Kim Dae-jung, aktywnie opowiadali się za postępowymi ideami, często w opozycji do autorytarnych reżimów. Kanonizacja 103 koreańskich męczenników w 1984 r. przez papieża Jana Pawła II i kolejne wizyty papieży, w tym papieża Franciszka w 2014 r., przyczyniły się do wzrostu popularności katolicyzmu. Koreańscy katolicy są dumni ze swojej historii, przedstawiając swoją wiarę jako orędownika nowoczesności, równości, godności ludzkiej i demokracji. Transformacja Kościoła Katolickiego z marginalnej organizacji do organizacji z prestiżowymi szpitalami i uniwersytetami, a także jego stosunkowo czysty wizerunek publiczny w porównaniu do kościołów protestanckich, przyniosły mu szacunek w koreańskim społeczeństwie. Ponadto Kościół katolicki utrzymuje przyjazne stosunki z innymi religiami, często przekazuje pozdrowienia i uczestniczy w inicjatywach międzywyznaniowych, co przyczynia się do jego pozytywnego postrzegania jako odpowiedzialnego i godnego zaufania członka społeczeństwa.
Wiara i praktyka chrześcijańska we współczesnej Korei
Koreańskie praktyki kultu protestanckiego są generalnie konserwatywne i zakorzenione w tradycji. Po wejściu do kościoła zgromadzenie zwykle wykonuje cichą modlitwę, aby przygotować się do nabożeństwa, które zwykle rozpoczyna się hymnem. Następnie kongregacja często recytuje wspólnie Modlitwę Pańską lub Credo Apostołów, a także czyta na głos wybrane wersety z Biblii. Podczas nabożeństwa często organizowane są okazje do indywidualnej lub wspólnej modlitwy. Centralnym punktem nabożeństwa jest zazwyczaj kazanie wygłaszane przez pastora, po którym następują hymny, ofiary, modlitwa i błogosławieństwo. Muzyka odgrywa ważną rolę, a współczesna muzyka chrześcijańska czasami zastępuje tradycyjne hymny w grupach młodzieżowych.
Koreańskie kościoły protestanckie wyróżniają się znacznymi rozmiarami, zarówno pod względem struktury fizycznej, jak i liczby członków. Kraj słynie z megakościołów, czego przykładem jest największy na świecie kościół pełnej ewangelii, Yoido w Seulu, który rozpoczął swoją skromną działalność w 1958 roku, ale obecnie przyciąga setki tysięcy wiernych każdego tygodnia. Widoczność kościołów protestanckich można zobaczyć na wieżowcach miasta, gdzie ich czerwone neonowe krzyże dominują w nocy. Statystycznie protestantyzm znacznie przewyższa inne religie, z wieloma instytucjami związanymi z kościołem, w tym stacjami radiowymi, gazetami, klinikami, szkołami i organizacjami pomocy społecznej.
Kult katolicki w Korei wykazuje pewne podobieństwa do praktyk stosowanych w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Msza zajmuje centralne miejsce, z kilkoma nabożeństwami odbywającymi się w każdy weekend. Chociaż porządek mszy i śpiewy mogą być znajome, istnieją pewne znaczące różnice, takie jak większe chóry i stanie zamiast klęczenia podczas niektórych części mszy. Znak pokoju przekazywany jest za pomocą ukłonu zamiast uścisku dłoni, a podczas zbierania datków należy ustawić się w kolejce i wrzucić koperty do pudełka. Nadal powszechne jest noszenie welonu podczas mszy, zwłaszcza wśród wiejskich koreańskich kobiet katolickich. Msze są często skierowane do określonych grup wiekowych, odzwierciedlając zróżnicowaną demografię społeczności. Życie parafialne kładzie nacisk na zajęcia grupowe, a różne organizacje zajmują się różnymi etapami życia.
Architektura kościelna w Korei przypomina zachodnie przykłady, ale z unikalnymi cechami, takimi jak podświetlane posągi Jezusa na dachach kościołów. Ze względu na ograniczoną przestrzeń miejską, niektóre kościoły są budowane na wysokim terenie, wykorzystując każdą dostępną przestrzeń. Groty maryjne są powszechne, a wierni często kłaniają się posągom Matki Boskiej po wejściu do kościoła. We wnętrzu zazwyczaj znajduje się krucyfiks otoczony posągami Maryi, Józefa i koreańskich świętych, takich jak ks. Andrew Kim Taegon, uhonorowany za swoje męczeństwo.
Historia prześladowań katolików w Korei leży u podstaw praktyk religijnych, które kładą duży nacisk na męczenników. Męczennicy są honorowani specjalnymi modlitwami i upamiętnieniami, a miejsca pielgrzymek są rozproszone po całym kraju. Miejsca te obejmują zarówno proste tablice, jak i rozbudowane kapliczki z drogą krzyżową, różańcami i pomnikami męczenników. Parafie często organizują pielgrzymki, łącząc modlitwę z doświadczeniami kulturowymi i historycznymi. Międzynarodowe uznanie koreańskich męczenników i duchownych podkreśla ich znaczenie poza granicami kraju, symbolizując zasady praw człowieka i równości przyjęte przez katolików na całym świecie.
Wyzwania
Katolicy i protestanci w Korei napotykają wspólne przeszkody na tle liberalnej demokracji i szybkiego postępu gospodarczego, które sprzyjają indywidualizmowi i zmniejszają przywiązanie do instytucji religijnych. Ponadto wysoce konkurencyjna natura koreańskiego społeczeństwa pozostawia niewiele czasu lub skłonności do aktywizmu religijnego. Pojawiające się alternatywne światopoglądy, w połączeniu ze zmieniającym się podejściem do seksualności, stanowią wyzwanie dla tradycyjnych nauk chrześcijańskich. Ponadto spadający wskaźnik urodzeń w Korei stanowi zagrożenie demograficzne, które może prowadzić do kurczenia się populacji chrześcijan.
Każde wyznanie chrześcijańskie stoi przed wyjątkowymi wyzwaniami. Pomimo przewagi liczebnej protestantyzmu, cierpi on z powodu nieproporcjonalnie niskich ocen, a wielu młodych Koreańczyków krytykuje kościoły jako egocentryczne, materialistyczne i autorytarne. Niektórzy rozczarowani protestanci, określani jako "wierzący Kananejczycy", odsuwają się od zorganizowanej religii, zmuszając kręgi protestanckie do zastanowienia się nad ich wkładem w społeczeństwo i duchowymi priorytetami.
Kościół katolicki stoi w obliczu równie poważnych wyzwań. Rozbieżności między oficjalnymi danymi dotyczącymi liczby parafian a faktycznym zaangażowaniem wskazują na spadek uczestnictwa w sakramentach i mszach świętych. Pomimo wystarczającej liczby duchownych, nastąpił spadek powołań, a mniej osób stara się o święcenia lub rozpoczyna życie zakonne.
Pomimo tych wyzwań koreańscy chrześcijanie czerpią siłę z historii naznaczonej prześladowaniami, kolonizacją i wojną. Ich odporność i zdolność adaptacji świadczą o ich zdolności do kreatywnego reagowania na współczesne wyzwania. W miarę jak koreańskie chrześcijaństwo staje się zintegrowane z globalnymi trendami poprzez migrację i działalność misyjną, niewątpliwie ulegnie ono zmianom. Jednak jego witalność i zdolność do ewolucji przy jednoczesnym zachowaniu podstawowych wartości sugerują, że koreańskie chrześcijaństwo utrzyma swoją obecność w koreańskim społeczeństwie w dającej się przewidzieć przyszłości.
Referencje